top of page

Spotkanie z terapeutką i smażenie pączków

5 paź 2022

Pierwszy wtorek października 2022 roku zapisał się w historii naszego Koła jako dzień niezwykle intensywny. Tego dnia zaplanowano warsztaty terapeutyczne.

Jednak zanim do nich doszło, Członkinie Koła postanowiły zabrać się za robienie pączków ziemniaczanych, prowadząc swego rodzaju warsztaty kulinarnego samodoskonalenia. Nie od dzisiaj wiadomo, że niewiele rzeczy tak silnie integruje, a zarazem może wierutnie poróżnić kobiety, jak kuchnia.


U nas jednak wspólne pichcenie zawsze i bez wyjątku sprzyja integracji, zacieśnianiu więzi, angażowaniu się w sprawy Koła i rozwijaniu cenionego w naszych szeregach dialogu, partnerstwa i demokracji. Jeszcze lepiej ideały te zakorzeniają się w życiu Koła, gdy efekty naszej pracy w kuchni są przynajmniej satysfakcjonujące. Tym razem też było bardzo owocnie i wkrótce pulchne pączusie trafiły na stół jako poczęstunek dla uczestników spotkania, które po południu miało odbyć się w sali konferencyjnej Gminnej Biblioteki Publicznej.


A naszą zacną prelegentką okazała się terapeutka, Pani Elżbieta Czaczkowska z Białegostoku. Swoje wystąpienie poświęciła temu, jak radzić sobie z szeroko rozumianymi wyzwaniami dnia codziennego (psychicznymi, emocjonalnymi, zdrowotnymi) w coraz bardziej problematycznym świecie, gdzie realne jest zagrożenie globalną wojną, a przede wszystkim potężnym kryzysem gospodarczym, którego oznaki widzimy codziennie na naszych paragonach sklepowych oraz rachunkach za energię i ogrzewanie.


Wszyscy, którzy oczekiwali konwencjonalnych akademickich wywodów na temat psychologii stosowanej lub popularnych form psychoterapii, musieli obejść się smakiem. Ale o żadnym rozczarowaniu nie było mowy, bowiem Pani Elżbieta, bez "naukowego bełkotu" i jałowego zadęcia, zapoznała nas z własną perspektywą spojrzenia na rzeczywistość, gdzie ważną rolę, szczególnie w życiu kobiet, odgrywa praca z ciałem, świadome kształtowanie myślenia o sobie i świecie oraz rezygnacja z kompulsywnego materializmu na rzecz afirmowania duchowości i samorozwoju.


Takie spojrzenie na nasze wewnętrzne zasoby i narzędzia, które mogą nam pomóc przede wszystkim w radzeniu sobie z codziennym stresem, czy rozpadającym się światem, to podstawa pracy zawodowej Pani Elżbiety - terapeutki zajmującej się m.in. coachingiem kobiecego ciała i umysłu z elementami gimnastyki słowiańskiej. Praktyka ta zwie się VOGA i ma wspierać kobiety w umiejętnym kształtowaniu swojego ciała.


Tak więc, w miejsce konwencjonalnej medycyny, która lubi dawać nam na wszystko tabletki, Pani Elżbieta proponuje perspektywę utrzymywania zdrowia psychofizycznego za pomocą głównie pracy z ciałem. Reguła jest prosta i powszechnie znana: "W zdrowym ciele, zdrowy duch", dlatego wyjście od problemów ciała jest tu absolutnie nieuniknione.


Otrzymaliśmy więc garść praktycznych porad i demonstracji prostych ćwiczeń rozluźniających, które również na poziomie biologicznym, mogą skutecznie neutralizować działanie nawet najsilniejszego stresu. Tym bardziej, że różne traumy i negatywne emocje, takie jak strach, czy gniew gromadzą się i utrzymują w naszym ciele i jego organach, stając się nierzadko przyczyną przewlekłych i ciężkich chorób bądź przynajmniej utrudniających życie niedomagań.


Spotkanie z Panią Elżbietą odbyło się w przyjemnej, sprzyjającej dialogowi atmosferze. Stanowiło swoiste zaproszenie do "samoleczenia", czy "samouzdrawiania" za pomocą holistycznej wiedzy o nieusuwalnym połączeniu pomiędzy ciałem a duchem bądź, mówiąc inaczej, pomiędzy materią i energią. Każdy zatem, kto chce zadbać o psychikę lub stan ducha, czy duszy, nie może zaniedbać potrzeb ciała. Pamiętajmy o tym i bądźmy dla siebie czułymi opiekunami, odpowiednio negocjując własne potrzeby z oczekiwaniami i uwarunkowaniami świata zewnętrznego.


Fotorelacja na naszym Facebooku



bottom of page